10 NAWYKÓW SKUTECZNEGO SPRZEDAWCY

Jak zostać dobrym sprzedawcą
C

hcesz osiągnąć sukces w swojej branży? Sprzedać jak najwięcej? Zyskać możliwie największą grupę klientów? Wykształć w sobie 10 nawyków skutecznego sprzedawcy! Przydadzą się w każdej branży.

Umieć sprzedawać to wielka sztuka. Doceniamy ją zwłaszcza jako klienci, widząc jak nieporadni potrafią być sprzedawcy towarów i usług i doświadczając czasami przyjemności z handlowania z tymi, którzy w swojej dziedzinie są po prostu mistrzami. Jak zostać mistrzem? Trzeba wykształcić w sobie co najmniej 10 nawyków skutecznego sprzedawcy i konsekwentnie przestrzegać własnych, stanowczych zasad.

PO PIERWSZE – TRZEBA LUBIĆ LUDZI

To bywa najtrudniejsze. Każdy dziś się śpieszy, każdy ma coraz mniej czasu. W kontaktach z klientami trzeba wyłączyć się z bieżących spraw. Twój klient to partner, a z partnerami trzeba zachować szczególne relacje. Pomyśl o kliencie jako dobrym przyjacielu, znajomym, na którego widok mocno się cieszysz. Tak naprawdę… jesteś dzięki niemu, on Cię utrzymuje.

Polubić ludzi raz, drugi, trzeci, a wkrótce stanie się to prawdziwym nawykiem. Miej cierpliwość do klienta, traktuj go z szacunkiem, ale konkretnie. To stary slogan, ale ciągle ma wartość: klient ma rację. Nawet jeśli czasami jej nie ma, powinien zamknąć kontakty z Tobą i firmą tak, jakby to racja była po jego stronie. Wtedy – powróci, nie stracisz go. Po prostu tylko go polub, to najlepsza Twoja inwestycja!

PO DRUGIE – DBAJ O UŚMIECH

Ludzie lubią optymistycznych sprzedawców. Kogoś, kto cieszy się na ich widok. Daj im uśmiech w czasie swojej pracy: niech wiedzą, że się uśmiechasz nawet w trakcie rozmowy telefonicznej. Uśmiechając się zmniejszasz dystans dzielący Cię od klienta, stajesz mu się bliższy. Wasze relacje przechodzą z poziomu biznesowego chłodu do przyjemności przyjacielskich kontaktów. Warto!

PO TRZECIE – BĄDŹ JAK ANDRZEJ DUDA, UCZ SIĘ STALE

Zostań ekspertem w swojej branży. Sprzedając książki – musisz je czytać, by opowiedzieć o nich ze znawstwem. Oferując produkty bankowe – musisz je dobrze znać, najlepiej: korzystać z nich na co dzień. Handlując samochodami, telefonami, chlebem, czymkolwiek – zawsze bądź na bieżąco w swojej branży.

Zaskocz klienta swoją wiedzą. Bądź jednak nie tylko ekspertem w swojej branży – ucz się nowych technik sprzedaży, poznawaj najlepszych. Wzoruj się na ich sposobie mówienia, postawie, doborze słów. Uczestnicz w szkoleniach, czytaj książki o psychologii sprzedaży, to zawsze jest pomocne. Każda nowa technika prowadzi Cię do sukcesów!

PO CZWARTE – POSTAW SOBIE AMBITNE CELE SPRZEDAŻOWE

Planuj. Oceniaj wykonanie własnych planów. Myśl, co nawaliło, co Ci się udało. Na każde zadanie patrz długoterminowo – ile trzeba, by je wykonać, ile wysiłku, czasu, pracy, nowych umiejętności. Weryfikuj własne osiągnięcia, zobacz które z technik sprzedaży okazały się najskuteczniejsze.

Nie ustępuj, nie poddawaj się, nie miej ani chwili zwątpienia. Jesteś najlepszym sprzedawcą – i świat wkrótce się o tym dowie.

PO PIĄTE – WIERZ W SWOJE SIŁY

Najgorszy sprzedawca to taki, który idzie do pracy z nosem spuszczonym na kwintę, przerażony własną rolą. Zawsze trzeba wierzyć, że się uda, że sukces jest blisko. Nie zastanawiaj się – ćwicz rozmowy z klientami! Spójrz na siebie przed lustrem, dostrzeż swoje słabsze i silne strony. Słabsze schowaj, wyeksponuj najsilniejsze.

Bądź autentyczny, sympatyczny, szczery i odważny. Nie obawiaj się klientów, to tacy sami ludzie jak Ty. Choć… to oni płacą 🙂

PO SZÓSTE – ZAPRZYJAŹNIJ SIĘ Z MARKETINGIEM

Nie unikaj relacji z ludźmi z innych działów, szczególnie z tymi, którzy pracują w marketingu. Oni zwykle wiedzą dużo o produkcie, mają fajne pomysły na jego promocję, są naturalnymi partnerami działu sprzedaży. Skorzystaj z ich pomocy, bierz ich newslettery, informacje prasowe, materiały techniczne – wszystko się przyda!

PO SIÓDME – UŻYWAJ TECHNOLOGII

Jest wiele aplikacji mobilnych wspierających sprzedaż. Jeśli Twoja firma je wdrożyła, to pewnie nie po to, by śledzić swoich pracowników, lecz by ułatwić im życie. Spróbuj skorzystać z nowych technologii. One mają moc dyscyplinowania, analityki, motywacji, kontroli celów. Służą firmom do weryfikowania jakości pracy personelu, ale także mogą służyć Tobie.

Poza tym – nowe aplikacje i nowa wiedza technologiczna przydaje się coraz częściej w relacjach z klientami. Nie możesz wiedzieć mniej niż oni… To byłoby słabe, gdyby Twój klient zaskoczył Cię wiedzą o nowej porównywarce ofert, cen czy produktów w Twojej branży, a Ty nie miałbyś o niej zielonego pojęcia…

PO ÓSME – UCZ SIĘ NA SWOICH I CUDZYCH BŁĘDACH

Błądzić jest rzeczą ludzką. Jeśli analizujesz przyczyny swoich porażek, to musisz widzieć także błędy, które zdarza Ci się popełniać. To bardzo dobrze. Myśl nie tylko o sukcesach, szukaj ich również w tym, co zrobiłeś źle. Trop własne i cudze złe nawyki, złe zachowania – wyciągaj z nich wnioski!

PO DZIEWIĄTE – BĄDŹ NAJLEPSZYM WYBOREM DLA KLIENTA

Buduj zaufanie. To osobiste, nie tylko relację na poziomie klient-firma. W kontaktach sprzedażowych liczą się kontakty między ludźmi, a nie markami. To TY sprzedajesz, a nie Twoja firma. Jeśli klient będzie miał zaufanie do sprzedawcy, wróci do niego kolejny raz i pojawi się ponownie. Jeśli je straci – będzie Twoim klientem tylko dwa razy. Pierwszy i ostatni.

PO DZIESIĄTE – NAUCZ SIĘ SŁOWA „PRZEPRASZAM”

Nikt nie jest ideałem. Jeśli zrobisz coś źle, nie miej problemów z wypowiedzeniem tego magicznego słowa… Najgorsze jest milczenie, jeszcze gorsze „pójście w zaparte”, a najgorsze jest trwanie przy swojej racji, gdy jej obiektywnie nie masz. Jeśli miałeś nieszczęście zrobić coś źle, po prostu przeproś. To dużo, czasami wszystko, by odbudować partnerską relację.

A poza wszystkim: warto być dobrym sprzedawcą. Ćwiczyć swój warsztat, poznawać branżę i jej klientów, rozumieć ich potrzeby, mieć własny styl sprzedaży.

Warsztat budujesz krok po kroku, kulturę sprzedaży masz wrodzoną i pozyskaną w trakcie szkoleń, mówiąc najkrócej – jesteś wprost skazany na sukces! I tego się trzymaj.

 

Foto: Анастасия Гепп z Pixabay

Udostępnij: